Blog > Komentarze do wpisu
karczek w kapuście ze śliwkami i jabłkaminiedawno przeczytałam, że znajoma zrobiła na obiad karczek w kapuście, ze śliwkami. zabrzmiało tak apetycznie, że po prostu MUSIAŁAM to zrobić, i poprosiłam Tunię o przepis :) podzieliła się, zrobiłam - i od tamtej pory Młoda moja, uprzednio średnio chętna do jedzenia mięsa przez ostatni rok z hakiem, zaczęła jeść mięsko. ba, nie tylko jeść - upomina się wręcz o nie przy przygotowaniu obiadu :) ku pamięci więc - karczek w kapuście ze śliwkami i jabłkami składniki:
przygotowanie: kotlety z karczku rozbić, posolić, i wstawić na noc do lodówki - niech się przegryzie :) następnie na rozłożone plastry mięsa położyć śliwki i czosnek w plastrach - i zwinąć, jak zrazy. można spiąć wykałaczkami, a można zawiązać nitką, jak kto woli (z wykałaczkami jest mniej roboty ;))
- obsmażyć na patelni, i przełożyć do naczynia do zapiekania (brytfanna, głęboka patelnia, naczynie żaroodporne - co kto ma i woli). na wytopionym z karczku tłuszczu podsmażyć kapustę, po czym przełożyć do naczynia z mięsem, na wierzch. cebulę poszatkować w wiórki, i albo zeszklić i dać na wierzch, albo surową wrzucić (ja szkliłam, wyszło bardzo dobrze). na to położyć jabłka obrane i pokrojone w cienkie plastry jabłka.
całość obsypać intensywnie majerankiem, pod kapustę wcisnąć tłuszcz jeszcze, i wstawić przykryte do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. piec co najmniej godzinę pod przykryciem, i potem jeszcze kolejne pół bez. im dłużej siedzi w piekarniku tym mięso bardziej rozpływa się w ustach :) czwartek, 23 lutego 2012, kakunia.k
TrackBack
Komentarze
agattekh
2012/02/23 16:05:34
Bardzo apetycznie to mięsko wygląda :-)
2012/02/23 20:46:01
a smakuje jeszcze lepiej :)
byłam zaskoczona połączeniem kapusty, śliwek i jabłka z karczkiem i majerankiem. a kapusta, której wyszło sporo całkiem, po wyjedzeniu mięsa była dla mnie dodatkiem do obiadu następnego dnia :) 2012/02/27 16:36:37
Jabłka duszone na maśle z majerankiem znam i bardzo lubię. To wszystko też wygląda ciekawie i chyba sprawdzę w weekend. Ten gęsi smalec mnie tylko zastanawia, skąd go wziąć...;)
2012/02/27 16:53:48
Najlepiej wytopić z gęsi bezpośrednio :-)
A jak się nie ma gęsi czy to chęci na gęś to dobra margaryna (kostka cała) daje radę :-) 2012/02/28 13:18:27
Ja bym jednak zastępowała smalec gęsi smalcem wieprzowym - co też zamierzam uczynić wkrótce i zdam relację, jaki efekt wyszedł.
|
![]() ![]() ![]() |